CZAS NA RELAKS

Co zrobić z wolnym czasem? Oto rada. Można go wykorzystać na pracę twórczą, tak jak to zrobiły uczennice kl. 6b: Julia Bukszyńska i Aleksandra Duchnicka. Dziewczyny napisały opowiadania, których lektura na pewno umili popołudnie i wprowadzi nas w dobry nastrój.


Julia Friends

Pewnego grudniowego dnia bawiłam się z bratem klockami lego. Budowaliśmy ciekawe domki i mieszkające w nich ludziki. Brat tworzył niezwykłe pojazdy. Marzyliśmy o nowych zestawach lego. Dzień upłynął mi na konstruowaniu świata z klocków i kiedy wieczorem zasnęłam, to śniły mi się także klocki lego… Kiedy otworzyłam oczy, nie wiedziałam, co się ze mną dzieje. Sen czy jawa? Poczułam się jakoś dziwnie, jakbym miała dodatkową moc. Rozglądałam się dookoła i zauważyłam, że jestem w świecie klocków lego. Nie były to jednak zwykłe klocki, ale wirtualne. Czułam się tak, jakbym zamieszkała w komputerze. Spojrzałam na ręce. Były z klocków. Obejrzałam się w lustrze… Byłam dziewczyną z klocków lego! Osłupiałam. Nie wiedziałam, co się dzieje. Plusem było to, że wszystkie moje marzenia o świecie klocków zaczęły się spełniać. Wystarczyło, że pomyślałam o moich nowych zestawach lego, a one w tej samej chwili się pojawiały. Zestawy otwierały się przede mną jeden po drugim. Moje klockowe przyjaciółki Stehanie, Andrea, Emma, Olivia, Mia przywitały mnie radosnym krzykiem "Julcia"! Wzięły mnie do swojego świata klocków i oprowadziły po swoich cudownych domkach. Zbudowałyśmy wspólnie dla mnie wspaniały, kolorowy dom. Był naprawdę piękny. Poczułam się naprawdę wyjątkowo, tak jakbym była jedną z nich, przyjaciółką friends. Bawiłyśmy się wspólnie w różne zabawy. Jeździłyśmy na koniach i kucykach. Było naprawdę fajnie i radośnie. Nie czułyśmy upływu czasu, ale widok zachodzącego słońca przypomniał nam o kolacji. Po dniu pełnym wrażeń poszłyśmy spać… Rano przebudziłam się w swoim pokoju. Nie było już moich cudownych przyjaciółek. Pomyślałam, że miałam piękny sen. Wzrok mój padł na ogromny prezent. Otworzyłam go w pośpiechu i zobaczyłam nowy zestaw klocków! Zgadnijcie, kogo ujrzałam na opakowaniu… Nową przyjaciółkę, Julię Friends!

Julia Bukszyńska kl.6b


BAJKA O KOTKU

Za górami, za lasami mieszkał sobie kotek o imieniu Błyskotek. Był bardzo miłym i ładnym kotkiem, ale zwierzęta uważały go za plotkarza. Nikt w lesie nie chciał z nim rozmawiać. Było mu z tego powodu bardzo przykro. Pewnego razu, gdy siedział samotnie na polanie, podszedł do niego lisek Fisek i zapytał, co go tak zasmuciło. Błyskotek odpowiedział, że inne zwierzęta nie chcą z nim rozmawiać, bo uważają go za plotkarza. Lisek na to: ,,Nie martw się koteczku. Jeśli jesteś w porządeczku, to nie masz potrzeb do smuteczku. Bądź odważny i rozważny. Pokaż zwierzakom, jaki jesteś fajny. "Kotkowi od razu zaświtał pomysł w głowie. Postanowił napisać piosenkę i udowodnić zwierzakom, że nie jest plotkarzem.
,,Jestem kotek Błyskotek i nie lubię plotek.
Mam na nosie łatkę w kratkę.
Mam sąsiadów znakomitych.
Nigdy nie plotkuję z nikim.
Jestem zaradny, a zarazem odważny.
Więc słuchajcie mnie zwierzaki!
Jeśli uważacie, że jestem niefajny-
to się mylicie i zdanie zmienicie,
gdy mnie ujrzycie.
Jeszcze raz wam cytuję, że nie plotkuję!"
Po występie kotka wszyscy bili mu brawo i przepraszali, że tak się nieładnie zachowali. Błyskotkowi miło się  zrobiło. Był dumny jak paw, że furorę zrobił „rach, ciach, ciach”.

Aleksandra Duchnicka kl.6b