JEŻE Z NIEPOTRZEBNYCH  KSIĄŻEK

Mieszkająca w RPA artystka Keri Muller odzyskuje ze składowisk makulatury stare książki przeznaczone na recykling i daje im jeszcze jedną szansę na opowiedzenie historii, tym razem za pomocą formy, a nie treści. Niepotrzebne książki wykorzystali również uczniowie na zajęciach świetlicowych. Przez kilkanaście godzin tworzyli małe i duże jeże. Można je postawić na biurko lub regał jako dekorację.

Opracowała: Bożena Zielińska